Wodospad Podgórnej w Przesiece

W ostatnim czasie gdy nie pisałam, byłam w uroczej górskiej wsi – Przesiece. Nie ma tu „przelotowych” ulic, więc to spokojna i cicha miejscowość. Na końcu drogi jest Ośrodek Wypoczynkowym „Chybotek” i dalej można poruszać się już tylko pieszo lub rowerem.

W Przesiece nie ma wrażeń w postaci tłumu turystów, dyskotek i bazarków. To miejsce dla ludzi lubiących mocne wrażenia, nawet w postaci ekstremalnej, lecz innego rodzaju.  Bo jak inaczej nazwać kąpiel w lodowatej wodzie pod wodospadem Podgórnej. Temperatura wody nawet latem nie przekracza 5 stopni C. Jednak są amatorzy takich kąpieli, również ja zaliczam się do nich. Dlaczego?

Także zastanawiałam się dlaczego wracam do Przesieki, by zanurzyć się w lodowatej wodzie. Dla mnie to pewien rodzaj inicjacji i oczyszczenia. Gdy zanurzam się w wodzie tak zimnej, że przenika mnie do kości w tym samym momencie czuję niesamowicie bliski kontakt z naturą. Czuję jak ta woda w ruchu, żywa i bliska źródeł ożywia moje ciało a co za tym idzie i psychikę. Wspaniałe uczucie, ale miarkuję je i nie biję rekordów pływania pod wodospadem. Gdy wychodzę z wody, to nawet nie musze się wycierać, ogrzewana letnim powietrzem :) Polecam fokom i morsom !